wrz 30 2005

CZAS...


Komentarze: 17
Co się z nami stało? Nie wiem... Już się nie kochamy. Nie dotykamy... Nie rozmawiamy ze sobą... ... Staliśmy się sobie obcy! To prawda...

Widziałem wolno płynącą po jej policzku łzę...

Nie wstałem... Nie przytuliłem... Nie otarłem tej srebrzystej kropelki żalu, wypływającej gdzieś z głębi serca...

Wtedy też jesienny zmierzch, zacierał wszystkie barwy, jakby zapominając na zawsze o obietnicach szczęścia...

errad : :
02 października 2005, 11:11
dlaczeg nie?
www.loris.prv.pl
01 października 2005, 12:09
harley-->ERRAD-->cholera bo jeśli CI zależy, zależało to głupotą było co się się stało! czasami warto wstać i przytulić! uczucia nigdy nie gasną do końca!
*linka*
01 października 2005, 10:25
Przykre... Ale niestety tak się dzieje... Mam tylko nadzieję, że nigdy tak nie będzie w moim przypadku... Nie mogłabym tak kogoś zranić...
01 października 2005, 02:35
Mam nadzieję, że nie zależało Ci już wówczas na tym płaczącym sercy, bo jeśli było inaczej... Głupiec.
01 października 2005, 01:08
...zapominając o obietnicach bez pokrycia...przykre...
First_Sirius_Lady
30 września 2005, 23:09
Skąd ja to znam ...?
30 września 2005, 22:16
Co się z Wami stało?
Uczucie odleciało? Razem, a jednak osobno. Przykro...
30 września 2005, 22:16
Snif... Smutno sie zrobilo... Ale rozstania sa ponoc poczatkiem...
cici
30 września 2005, 21:46
...
30 września 2005, 21:11
Wygasło... no cóż..
freak_like_me
30 września 2005, 21:00
samotność we dwoje ..? nie zazdroszczę ..
30 września 2005, 20:34
Smutno :/
30 września 2005, 19:52
bazsilnosc na wypalajace sie uczucie..tak szybko jak \"milosc\" potrafi przyjsc rownie szybko potrafi umknac...czy istnieje ta prawdziwa?na ktora czas nie dziala??czy czas potrafi wszystko obrocic w rutyne i przeobrazic w obojetnosc?
ERRAD ----> Szukająca_prawdy
30 września 2005, 19:20
Zagubiony, smutny fragment życia...
Kumcia
30 września 2005, 18:43
tak bywa..samo zycie:P;)

Dodaj komentarz