mar 02 2006

EQUATOR...


Komentarze: 13

Zdumienie malujące się na jego twarzy, nie zdołało umknąć uwadze ślicznym oczom Nataszy. Zdumienie spowodowane nawet nie tym, gdzie pracowała, ale tym, że bez żenady, bez najmniejszego odruchu jakiejkolwiek wstydliwości powiedziała mu o tym wprost. Jemu, którego znała przecież co najwyżej dwie godziny, który był jej zupełnie obcy... Uśmiechnęła się, jakby wiedziała o czym myśli.

Nie. Nie jestem prostytutką... – Zaczerwienił się.
– Pracuję jako striptizerka. Nie oceniam cię. Mam nadzieję... Napijesz się jeszcze kawy? Późno już... To co. Jutro przecież sobota...

Przyglądał się z przyjemnością jej wprawnym, miękkim ruchom. Była uosobieniem harmonii i piękna. Gdy pochyliła się przed nim, stawiając na stoliku filiżankę kawy, owionął go subtelny zapach perfum zmieszany z jakimś nieuchwytnym ciepłem i kobiecością...

Parę godzin później, gdy przewracał się z boku na bok w swoim ogromnym łóżku, nie mogąc zasnąć. Gdy wyobrażał sobie tysiące innych zakończeń tego wieczoru, niż to, które było, nie mógł się uwolnić od tej jedynej i natrętnej myśli... Za Żelazną Bramą nie pracują striptizerki. Tam uroda, czas i praca, mierzone są na godziny szeleszczące banknotami Euro... Jedno było jasne. Wwchodząc w zaułki erotyki, zawsze przekracza się tą niewidzialną, cienką linię, dzielącą dwa światy. Równik? (c.d.n.)

errad : :
*linka*
04 marca 2006, 17:46
Tego bym się nie spodziewała...
03 marca 2006, 12:10
Nie to co robi świadczy o człowieku ale jego dusza i to jest piękne...
03 marca 2006, 11:38
powinnam by£a powiedziec, ze znam ten czar kobiet ze wschodniej Europy;) Mieszkam teraz w Irlandii i jesli zobaczysz urocza i zgrabna dziewczyne na ulicy, to gwarantowane-Polka, Litwinka, etc., na pewno nie tutejsza.
m_m?
02 marca 2006, 23:10
bardzo mi siępodoba jak piszesz, naprawdę ładne to wszystko...
poza_czasem
02 marca 2006, 21:32
Nie wiem czemu tak mam ,ale jakoś nie cenię kobiet które zarabiają na striptizie nawet (o prostytutkach nie wspomnę)
02 marca 2006, 20:12
U mnie za żelazną bramą (piekieł) pracują gnębiciele młodzieży zwani potocznie: NAUCZYCIELAMI
02 marca 2006, 16:02
I co z tego?
ERRAD ----> Mruczanka
02 marca 2006, 14:44
Natasza jest Polką. Pochodzi z południa Polski...
02 marca 2006, 14:40
a to teraz rozumiem co znaczy \"za zelazna brama\"...No i znam ten czar Rosjanek;)
kayah=>ERRAD
02 marca 2006, 14:31
no!!!! i to mi sie podoba....
ERRAD ----> Kayah
02 marca 2006, 14:26
Przyjaźnię się z nią do dziś... Jest cudowną kobietą, którą odwiedzam z ogromną przyjemnością ilekroć jestem w Hamburgu...
!!!kayah!!!
02 marca 2006, 14:06
biegun północny.....i co z tego ze jest striptizerka???czy to odrazu spisuje ja na straty? moze to lubi, a moze musi, moze nie ma innego wyboru? prosze...dlaczego faceci musza myslec stereotypowo?
alona
02 marca 2006, 13:48
Zaułki erotyki?
Qrcze!
Znowu o czymś nie wiem ...

Dodaj komentarz