REJS NR...
Komentarze: 21
Długo patrzyłem jak samolot znika gdzieś tam w błękicie nieba...
Nie zapomniałem!
(O, zielony Konstanty, o srebrna Natalio!
Cała wasza wieczerza dzbanuszek z konwalią;
W
okół dzbanuszka skrzacik chodzi z halabardą,Broda
siwa, lecz dobrze splamiona musztardą,W
idać, podjadł, a wyście przejedli i fanty –O, Natalio zielona, o, srebrny Konstanty!)
Dodaj komentarz