Komentarze: 17
CHOĆBY MOZOLNIE RYĆ W MARMURZE
ŚWIATŁO ISKRZĄCE ŹRENIC CIENIE
I DŁONIE TĘSKNIE WYCIĄGNIĘTE
W KRZYKU ZASTYGŁYM – JAK WSPOMNIENIE
CHOĆBY PO NOCACH NIE SPAĆ DŁUGO
I ZNOWU STAWAĆ PRZED KAMIENIEM
BIJĄC NA ODLEW MŁOTEM W DŁUTO
Z PASJĄ UPOREM I CIERPIENIEM
CÓŻ
Z TEGO TRUDU POZOSTANIEPRÓCZ KROPLI POTU I ZŁUDZENIA
I GARŚCI MARZEŃ GDZIEŚ ZAKUTYCH
W OGROMNEJ BRYLE ZAPOMNIENIA