Komentarze: 11
W błękitnym stroju kąpielowym wyglądała oszałamiająco... Nagość jej połyskującego w słońcu, złocistego ciała, połączona z nieskromną ilością materiału okrywającą biodra i biust, czyniły z niej w naturalny sposób wybuchową mieszankę kobiecego piękna...
- Coś nie
tak?- Skądże... – Zarumienił się wyraźnie przyłapany...
Uśmiechnęła się przyjaźnie, patrząc mu prosto w oczy... (c.d.n.)